Wielu z nas, odwiedzając muzeum czy galerię sztuki, nie raz miało ochotę wskazać palcem na konkretne dzieło i powiedzieć: „Chciałabym kupić tę rzeźbę, proszę ładnie zapakować.” Dotychczas takie życzenie pozostawało w sferze marzeń. Jednak już od 26 listopada 2012 roku może się ono spełnić dzięki wrocławskiej galerii Dizajn.
Przy ulicy Świdnickiej 2-4 znajduje się typowe dla dużego miasta miejsce, ale o nietypowym charakterze. Ogromne przeszklone witryny z najmodniejszymi ciuchami i designerskimi meblami wskazują na luksusowy dom handlowy. Ale może jest to muzeum sztuki nowoczesnej?
Po dokładniejszych oględzinach okazuje się, że miejsce to jest galerią, w której zespół pracowników selekcjonuje najciekawsze polskie projekty, dzieląc je na departamenty: mody, designu i akcesoriów dla dzieci oraz intrygujący Czarny Nesseser, w którym wystawiane są dzieła sztuki – prace, które dotyczą zjawisk tajemniczych i dziwnych, „wymagających odpowiednich działań: odseparowania, wydzielenia, powiększenia, ukrycia.” Poza tym w wyżej wymienionych sekcjach znajdziemy projekty Ani Kuczyńskiej, Maldorora, Nenukko, Memo Book, Uglytoys, VZÓR i Look like Cookie. A to tylko namiastka oferty galerii Dizajn.
Kiedy odwiedziłam to miejsce, niespełna tydzień po oficjalnym otwarciu, spodziewałam się, że zastanę puste wieszaki i półki. Dlaczego? Ponieważ wszystkie eksponaty w galerii Dizajn wystawione są na sprzedaż! Właściwie to się nie pomyliłam, bo przy wielu z nich widniały karteczki z napisem „sprzedane”. Jednak jeśli jeszcze tam nie byliście i chcielibyście mieć szansę nie tylko na zobaczenie wystawy, ale i na dokonanie zakupu – nie martwcie się! W Dizajnie na bieżąco eksponowane są nowe rzeczy, a sporo z nich nie znalazło jeszcze nowego właściciela.
Galeria Dizajn nie bez przyczyny eksperymentuje z ukazywaniem siebie jako hybrydy domu handlowego i muzeum. Właśnie teraz, w okresie przedświątecznym jest to niebanalne miejsce, dzięki któremu możemy sprawić niepowtarzalny prezent bliskiej osobie. A przy okazji zakupom towarzyszy wyższy cel – cel wspierania designu i sztuki, a przede wszystkim świetnych polskich projektantów.
Wizyty przy Świdnickiej 2-4 nie należy długo odkładać. Mimo, że wystawa ma trwać do 12 stycznia 2013 roku, to w praktyce może skoczyć się wcześniej, tzn. do wyczerpania zapasów!
Ugly Toys i Bambaki
Poland is Crazy
Marios
Cookie
VZÓR i Oskar Zięta
Hanczar
Zdjęcia: Katarzyna Kwiecień
Takie "Poland is crazy" z chęcią zawiesiłabym u siebie na ścianie.
Takie „Poland is crazy” z chęcią zawiesiłabym u siebie na ścianie.