Praca w domu przy biurku, w dodatku w godzinach 8-16 to marzenie wielu. Ale w rzeczywistości jedynym lepszym rodzajem pracy jest lekka posadka, dzięki której można zarabiać grube pieniądze w połączeniu z wszystkimi dobrami, jakie oferuje typowo wakacyjny klimat w towarzystwie ciepłego, nadmorskiego piasku rozgrzanego słońcem. Czy nie byłaby to praca marzeń?
Nie łudźmy się, że utopia w robocie istnieje, bo takie warunki pracy mają chyba tylko surferzy prowadzący nadmorską wypożyczalnię desek i w dodatku taką, w której interes nieźle się kręci. Jak jednak umilić sobie codzienne życie spędzane w biurze i to często na niewygodnym krześle? Artysta Justin Kemp znalazł sposób na to, by podczas pracy przy komputerze chociaż mała szczypta otoczenia przypominała nam o zeszłorocznych wakacjach. Jego zdaniem jedyną relaksującą rzeczą w momencie, kiedy praca staje się drugim domem, jest piasek pozwalający stopom w pełni się odprężyć. Poniższe rozwiązanie jego autorstwa gwarantuje nie tylko bałagan w całym pomieszczeniu, ale i odprężający peeling dla stóp.
Źródło: justinkemp.com
