Przechowywanie niepotrzebnych ubrań w szafie może niekiedy być męczące, szczególnie w przypadku, gdy nie ma się na nie miejsca. Dlaczego więc nie spożytkować ich w jakiś pożyteczny sposób?
Holenderski projektant Tejo Remy, propagując ideę recyclingu i odzyskiwania starych niepotrzebnych przedmiotów, realizację swojego pomysłu zleca firmie Droog. Ów firma chętnie przerabia stare ubrania na krzesła Rag Chair, mało tego – chętnie przyjmuje stare rzeczy od zleceniodawców. Pomysł niezły, szczególnie jeśli ktoś pragnie siedzieć na tym, w czym kiedyś chodził sam lub w czym chodzili jego przodkowie. Cena wahająca się w granicach 4 tys. dolarów za krzesło prowokuje jednak do namysłu, ale pamiętajmy, że w tym przypadku najlepiej sprawdza się metoda „do it yourself”.
Źródło: droog.com
