Street art można rozumieć na różne sposoby, ale nasza wyobraźnia w tym temacie najczęściej zmierza do sztuki 3D lub sztuki graffiti, które przez wielu uznawane są wyłącznie za akt dewastacji publicznych obiektów. Jeden z francuskich artystów ulicznych rozumie jednak tę sztukę trochę inaczej…
Uznanie dla prac artysty o pseudonimie Žilda rośnie wraz z poznaniem większej ilości jego prac. Wykorzystując farby i technikę wyklejania, artysta umieszcza swoje plakaty, inspirowane okresem odrodzenia, w miejscach, które mają przypominać o przeszłości i klasycznych dziełach sztuki, pochodzących szczególnie z epoki renesansu. W swoich projektach Žilda pokazuje głównie potęgę mitów, zróżnicowaną ikonografię antyczną lub biblijne sceny, które kontaktują się z nowoczesną przestrzenią miast i stanowią apel do przechodniów, zapominających o dorobkach kulturowych sprzed wieków.
Zobacz również: Banksy – artysta uliczny krytykujący politykę i konsumpcjonizm
Źródło: flickr.com | Žilda