Ani zjeść, bo jak można byłoby zepsuć tak wspaniały efekt. Ani ubrać, bo jak nasza sylwetka prezentowałaby się we wdzianku stworzonym z pomidorów, grzybów czy robaków. Jaka jest więc idea tej niekonwencjonalnej kolekcji sukienek, które mimo wszystko trudno określić mianem wyjściowych? Odpowiedź jest prosta – chodzi o artyzm. Estetykę można odnaleźć wszędzie, wystarczy połączyć ze sobą kilka elementów, trochę dodać, trochę ująć i… Voilà!
Serię nietypowych, a zarazem bardzo kobiecych sukienek zaprojektowała koreańska artystka, Yeonju Sung. Realizacje jej projektów są wykonane wyłącznie z naturalnych elementów takich jak np. warzywa, owoce i trawa. Jednak zważając na fakt, że takie stroje niestety nie są trwałe i ulegają samozniszczeniu nawet w przeciągu paru godzin, twórczyni postanowiła utrwalić je na fotografiach. Zdjęcia są wyrazem zaangażowania w pracę i świadczą o tym, iż dany fason jest unikatowy do tego stopnia, że nikt nigdy nie mógł mieć go na sobie.
Szukanie innowacyjnych rozwiązań, kreatywność, potrzeba tworzenia, a co za tym idzie precyzja wykonania to czynniki wprowadzające artystów w świat sztuki. Można powiedzieć, że dziś w tej „branży” liczy się wyłącznie ponadczasowy pomysł i wyjście z konwencji. Dzieła mają szokować, a jednocześnie wzbudzać zachwyt i uwrażliwiać. Nawet jeśli mowa o stworzeniu dzieł niefunkcjonalnych w życiu codziennym, ale bardzo dobrze prosperującym w życiu artystycznym.
Zobacz również: Hong Yi Food Design
Źródło: visualnews.com
